Tommy Castro & The Painkillers
30 września, 2022 | |
Piekary Śląskie | |
OK Andaluzja | |
Sprawdź lokalizację |
Tommy Castro z zespołem nareszcie powracają do Europy!
Tym razem świętujemy 30 lecie zespołu oraz wydawnictwo nowego albumu „A Bluesman Came To Town”! To będzie wyjątkowy wieczór z niepowtarzalnym, rasowym rythm’n bluesem!
Bilety w cenie 85 zł (109 zł w dniu koncertu) są dostępne w sprzedaży na:
ToBilet: tobilet.pl/tommy-castro-and-the-painkillers
eBilet: ebilet.pl/muzyka/jazz-blues/tommy-castro
oraz jako bilety kolekcjonerskie na stronach IndependentMusicMarket.com. i OK Andaluzja.
___________________________________________
Tommy Castro to jedna z kluczowych postaci współczesnego gitarowego rhythm and bluesa. Zaczynając od lokalnych scen, podczas licznych tras koncertowych, osiągnął sukces na szczeblu ogólnokrajowym i międzynarodowym. Szczególną popularność przyniosło mu zdobycie Blues Music Award 2008 w kategorii Entertainer of the Year.
Wytrwałość Castro — koncert za koncertem, noc za nocą — zjednała mu dozgonnie miłość fanów wszędzie tam, gdzie występuje. Gra ostrego, dynamicznego bluesa jak rozpędzony pociąg. Ma uduchowiony głos, charakterystyczną gitarę i jest doskonałym autorem tekstów oraz wokalistą. San Francisco Chronicle opisuje muzykę Castro jako „funkowy południowy soul, wielkomiejski blues i klasyczny rock… gitarowe zagrywki, które brzmią jednocześnie znajomo i świeżo”, z kolei Blurt dodaje: „Jeśli zamkniesz oczy, będziesz przekonany, że słuchasz Otisa Reddinga śpiewającego w 1967 roku… Wspaniałe”.
Wytrwałość Castro — koncert za koncertem, noc za nocą — zjednała mu dozgonnie miłość fanów wszędzie tam, gdzie występuje. Gra ostrego, dynamicznego bluesa jak rozpędzony pociąg. Ma uduchowiony głos, charakterystyczną gitarę i jest doskonałym autorem tekstów oraz wokalistą. San Francisco Chronicle opisuje muzykę Castro jako „funkowy południowy soul, wielkomiejski blues i klasyczny rock… gitarowe zagrywki, które brzmią jednocześnie znajomo i świeżo”, z kolei Blurt dodaje: „Jeśli zamkniesz oczy, będziesz przekonany, że słuchasz Otisa Reddinga śpiewającego w 1967 roku… Wspaniałe”.